Rijeka powstała na miejscu dawnej osady rzymskiej. W duże miasto portowe przekształciła się już w XII w. Habsburgowie w XVI w. przyznali Rijece status wolnego miasta. Status ten utrzymał się do 1919 r., kiedy to wkroczyły do miasta włoskie oddziały faszystowskie. Rijeka powstała na miejscu dawnej osady rzymskiej. W duże miasto portowe przekształciła się już w XII wieku. Habsburgowie w XVI w. przyznali Rijece status wolnego miasta. Status ten utrzymał się do 1919 r., kiedy to wkroczyły do miasta włoskie oddziały faszystowskie. Do Chorwacji Rijeka została przyłączona po II wojnie światowej. źródło: http://pl.shvoong.com/travel/camping/2126380-rijeka/#ixzz2sQbG0PiR
Korzo biegnie przez centrum miasta w kierunku rwącej rzeki Rjećina, która niegdyś wyznaczała granicę pomiędzy Włochami a Jugosławią. Do 1918 r. Rijeka była głównym portem Węgier. W 1919 r. kiedy Włochy przejęły Rijekę od Austro-Węgier, głównym portem Jugosławii stał się leżący niedaleko Suśak. Oba miasta połączyły się, kiedy cały teren przeszedł pod kontrolę jugosłowiańską po II wojnie światowej.
W Rijece znajduje się sporo miejsc które podczas zwiedzania warto zobaczyć.
Galeria Sztuki Współczesnej Dolać - znajduje się na piętrze gmachu Biblioteki Publicznej.
Muzeum Morskie i Muzeum Rewolucji Narodowej stoją obok siebie, przy ulicy Źrtva Faśizma 18, niedaleko centrum miasta. Dziury po pociskach w ścianie Muzeum Morskiego, niegdyś pałacu gubernatora są świadectwem burzliwej historii Rijeki. W tym budynku zatrzymał się włoski poeta Gabrielle d'Annunzio, który w 1919 r. na czele kilku tysięcy ochotników zdobył miasto szturmem, co doprowadziło do przesunięcia granicy włoskiej na wschód do rzeki Rjećina.
Wśród turystów popularny jest również Zamek Trsat, wzniesiony na wysokim wzgórzu, skąd rozciągają się piękny widok na Rijekę i kanion rzeki Rjećina. Pochodzący z XIII w. zamek należał w średniowieczu do książąt z rodu Frankopanów. W XIX w. został całkowicie przebudowany przez austriackiego wicemarszałka Lavala Nugenta. Na wzgórzu Trsat znajduje się także klasztor Franciszkanów.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń